Czy warto sprawdzać pracownika?

Czy warto sprawdzać pracownika?
Biznes

„Czy warto sprawdzać pracownika?” To pytanie już w swoim założeniu jest negatywne, oznacza, że pracownik może mieć coś do ukrycia a my powinniśmy to sprawdzić. Ustalmy, nikt nie chce stać się tyranem, który nikomu nie ufa i obawia się, że na każdym kroku ktoś może wbić nóż w plecy. Tego typu postępowanie może wręcz zahaczać o chorobę psychiczną.

Niestety, w naszym kraju zwykło się również nie bez racji mówić „przezorny zawsze ubezpieczony”. O jakim ubezpieczeniu teraz myślę? Między innymi o takim, żeby przypadkiem nie okazało się, że nasze pieniądze wydawane są na wszystko – tylko nie na to, na co powinny. Niestety, pracownicy, szczególnie w naszym kraju mają to do siebie, że chętnie widzą rzeczywistość w trochę inny sposób. Mienie zakładowe bardzo często zmienia się bez większego powodu w mienie prywatne a zarządzanie wydatkami służbowymi bardzo często przybiera gonitwę za dodatkowymi kosztami.

Ufaj, ale sprawdzaj

 

Co z tego, że wydam nadprogramowe pieniądze, jeżeli jakiś procent z tego odzyskam? To myślenie, które może być bardzo krótkowzroczne. Niestety tak to już bywa, że nie lubimy sprawdzać naszych pracowników, ponieważ nie chcemy wyjść przed otoczeniem na tyranów. To złe podejście.

Manager jest od zarządzania

 

Warto pamiętać, że mienie firmowe nie jest niczyje, każde przedsiębiorstwo ma zarząd – a nazwa ta sama wskazuje, że są to osoby, które powinny, przynajmniej z założenia zarządzać – również mieniem firmy. Dlaczego więc tak często osoby te zamiast zarządzać przymykają oko? Zwykle w grę wchodzi tutaj wymieniona wcześniej obawa o ocenę w środowisku.

Ważne jest, aby dobry manager już na początku swojej pracy zdał sobie sprawę, że środowisko firmowe i tak nie będzie go lubiło. Wcale z resztą lubić go nie musi, najważniejsze jest bowiem nie to jakie są opinie na nasz temat w załodze tylko czy pieniądze się zgadzają. Musimy pamiętać, że to właśnie za tą rubrykę będą nas rozliczać przełożeni. O dobry kontakt z załogą mogą dbać chociażby kierownicy zmiany. My przejmujmy się konkretami i sprawdzajmy karty naszych pracowników – to naprawdę istotne.

Dodaj komentarz